Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

RS TDI DSG - jazda na ręcznym, a raczej jej brak ...

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • RS TDI DSG - jazda na ręcznym, a raczej jej brak ...

    Dawno temu widziałeś... zmiany kolego zmiany Będziesz Pan zaskoczony hehe

    to czemu się nie chwalisz

    Zamieszczone przez aksia89
    tylko jakieś takie pancerne..
    linka stalowa fi 8 starczy
    weź na spota Bartkową Honde urządzimy zawody sprawnościowe :diabelski_usmiech

  • #2
    RS TDI DSG - jazda na ręcznym, a raczej jej brak ...

    Dzisiaj w Poznaniu, pierwszy raz tej zimy, spadł śnieg, i jak zawsze miałem nadzieję na jazdę bokami przy użyciu ręcznego. i się niestety rozczarowałem. mając okazję pierwszy raz jeździć w tych warunkach moją rs-ką z dsg jestem rozczarowany. pomimo wyłączenia kontroli trakcji w niewielki sposób można wprowadzić samochód w poślizg - i tak w dużym stopniu ingeruje elektronika, pojawia się kontrolka od tsc i samochód prostuje. wcześniejsza octavia II też miała kontrolę trakcji i też po wyłączeniu elektronika ingerowała ale w niewielkim stopniu i można było się na śniegu nieźle pobawić.

    Zastanawiam się zatem czy to kwestia tego, że w bardziej zaawansowany sposób (czytaj bardziej się wpieprzają) działają kontrole trakcji w nowszych samochodach czy może to kwestia skrzyni automatycznej - może w autach z dsg musi to tak działać żeby przy lataniu bokami nie zmielić trybów ? tym samym w manualu byłoby ok ?

    Macie jakieś doświadczenia ?

    Komentarz


    • #3
      w sumie nie miałem kiedy spróbować ale wydaje mi się że elektronika niezależnie od skrzyni będzie ingerować w tor jazdy... lepiej kup starą BMKę z napędem na tył do zabawy na lodzie

      Komentarz


      • #4
        A może po prostu zrobili auto, które zapobiega idiotycznym zachowaniom na drogach?
        I chwała im za to.

        Komentarz


        • #5
          Chris11, a kto mowi ze na drogach? Latanie po pustym placu bokiem ma duzo plusow.. Jak juz Cie kiedys porzadnie zarzuci, bedziesz wiedział jak z tego wyjsc..
          Chocby przyklad sprzed 6dni mam - nie chcialem jechac 70km/h za niemcami na autostradzie, wiec lewy pas i wyprzedzamy.. Wszystko ładnie, tylko elektronika stwierdzila ze jak jest maly uslizg przy przyspieszaniu, to wycinamy cala moc.. Dopiero wylaczenie i troche wiecej zabawy kierownica wtedy, pozwolilo sie rozkulac i majac o te 10-15km/h wiece na liczniku wyprzedzic ich po brei snieznej..
          Nie wspomne juz o sytuacji gdy przy normalnej jezdzie na miescie wjedziesz na lod i zamiast spanikowac, bedziesz wiedzial jak auto sie zachowuje i czego sie spodziewac po nim oraz jak zareagowac.. A to moze juz uratowac lakier i skore

          Moja O3 RS

          Komentarz


          • #6
            dokładnie tak, też wychodzę z tego założenia co krzyzakp

            Komentarz


            • #7
              elektronika nie pozwala na zabawę, szkoda, lepiej poszukać coś prostszego z tylnym napędem :wink:

              Komentarz


              • #8
                Zamieszczone przez Michelix
                Macie jakieś doświadczenia ?
                oczywiście
                Michelix, wpadaj jutro na spota pośmigasz sobie na ręcznym na podziemnym w pestce :diabelski_usmiech
                SPOT Poznań:
                .....
                ruszyć (_)_) i przyjeżdżać !!! ZAPRASZAMY


                Error 503 Wojtas Unavailable :P

                Komentarz


                • #9
                  kras, w RS jak dluzej przytrzymasz przycisk, to mniej ingeruje
                  Zawsze jest tez opcja wyciagniecia bezpiecznika ESP - wtedy na pewno bedzie duzo słabiej ingerował w to co robisz..

                  Moja O3 RS

                  Komentarz


                  • #10
                    Zamieszczone przez krzyzakp
                    Chris11, a kto mowi ze na drogach? Latanie po pustym placu bokiem ma duzo plusow..
                    Latanie bokiem na parkingu Biedronki ma mnie czegoś nauczyć?
                    Proszę Cię... Żeby się czegoś nauczyć to trzeba mieć chociaż namiastkę normalnych warunków, czyli trzeba się wybrać do szkoły doskonalącej jazdję, jak chociażby Skoda Auto Szkoła, gdzie masz normalną matę poślizgową.

                    Komentarz


                    • #11
                      krzyzakp, dzięki, sprawdzę przy najbliższej okazji

                      Komentarz


                      • #12
                        Chris11, nie mowie ze nauczy Cie wszystkiego albo wiecej niz wspomniana przez Ciebie szkola.. Mowie ze nauczy CZEGOS.. A lepiej juz umiec to cos niz nic.. I miec wyczucie jak auto sie zachowa i wiedziec w ktorym momencie mniej wiecej tracisz trakcje i robi sie "cieplo" - tylko po to by Ci sie w krytycznym momencie nie zroblo cieplo w spodniach...

                        Moja O3 RS

                        Komentarz


                        • #13
                          CHyba to samo jest jest w Golfie 6 ze wyłaczenie ESP z guzika nie wyłacza go w 100%, trzeba mieszac w kodowaniu / adaptacji w ABS

                          Komentarz


                          • #14
                            Dokladnie, auto nie ma odlaczalnego fabrycznie ESP w 100% i sobie mozna smigac ... szkoda ze nie dali recznego elektrycznego z Golfa :lol:

                            Trzeba sobie 4x4 albo RWD sprawic, wtedy lata jak chce
                            Spritmonitor.de

                            Komentarz


                            • #15
                              Coś tam się jednak da porobić - bawiłem się ręcznym na lekko śliskim asfalcie i nie było tragicznie, tylko prędkość musi być odpowiednia.
                              "k..., aleś pan tu bestię postawił"

                              Komentarz


                              • #16
                                Zamieszczone przez Himenek
                                lepiej kup starą BMKę z napędem na tył do zabawy na lodzie
                                Zamieszczone przez kras
                                elektronika nie pozwala na zabawę, szkoda, lepiej poszukać coś prostszego z tylnym napędem :wink:
                                dzięki za poradę ale do zabawy auto też mam 8) , Octavia RS jest moim samochodem na co dzień, który ma być praktycznym kombi do celów zawodowych i rodzinnych a jednocześnie zapewnia radość z jazdy. Nadmernie ingerujące ESP mnie tej radości pozbawia :wink:
                                Zamieszczone przez Chris11
                                A może po prostu zrobili auto, które zapobiega idiotycznym zachowaniom na drogach?
                                I chwała im za to
                                Zamieszczone przez Chris11
                                Latanie bokiem na parkingu Biedronki ma mnie czegoś nauczyć?
                                Proszę Cię... Żeby się czegoś nauczyć to trzeba mieć chociaż namiastkę normalnych warunków, czyli trzeba się wybrać do szkoły doskonalącej jazdję, jak chociażby Skoda Auto Szkoła, gdzie masz normalną matę poślizgową.
                                Niewątpliwie idiotycznym zachowaniem jest brak panowania nad samochodem jak tylko spadnie kapuśniaczek, albo popruszy śnieżek, co dopiero podczas ulewy albo nawałnicy śnieżnej ale rozumiem, że uczestniczyłeś w takim szkoleniu i jesteś z panowaniem nad samochodem w poślizgu za Pan brat :P
                                Zamieszczone przez krzyzakp
                                kras, w RS jak dluzej przytrzymasz przycisk, to mniej ingeruje
                                Zawsze jest tez opcja wyciagniecia bezpiecznika ESP - wtedy na pewno bedzie duzo słabiej ingerował w to co robisz..
                                o bezpieczniku wiem, o dłuższym przytrzymaniu guzika nie wiedziałem - spróbuję dzięki

                                Jest to mój piąty samochód z ESP,z grupy VAG miałem VW Caddy, Octavię II RS, Octavię II TDI, Octavię III TDI i w żadnym z nich ESP tak nie ingerowało w uślizg samochodu jak w Octavii III RS, którą obecnie posiadam - po wyłączeniu ESP guzikiem spokojnie można było samochód wprowadzić w poślizg. W tym samochodzie jest zdecydoowanie inaczej. Stąd zacząłem się zastanawiać czy to kwestia bardziej zaawansowanego systemu ESP czy skrzyni DSG. A rzeczywiście też się skłaniam, że to jednak sam układ ESP, spróbuję jeszcze z dłuzej przytrzymanym guzikiem

                                Komentarz


                                • #17
                                  Zamieszczone przez krzyzakp
                                  Chris11, a kto mowi ze na drogach? Latanie po pustym placu bokiem ma duzo plusow.. Jak juz Cie kiedys porzadnie zarzuci, bedziesz wiedział jak z tego wyjsc..
                                  Chocby przyklad sprzed 6dni mam - nie chcialem jechac 70km/h za niemcami na autostradzie, wiec lewy pas i wyprzedzamy.. Wszystko ładnie, tylko elektronika stwierdzila ze jak jest maly uslizg przy przyspieszaniu, to wycinamy cala moc.. Dopiero wylaczenie i troche wiecej zabawy kierownica wtedy, pozwolilo sie rozkulac i majac o te 10-15km/h wiece na liczniku wyprzedzic ich po brei snieznej..
                                  Nie wspomne juz o sytuacji gdy przy normalnej jezdzie na miescie wjedziesz na lod i zamiast spanikowac, bedziesz wiedzial jak auto sie zachowuje i czego sie spodziewac po nim oraz jak zareagowac.. A to moze juz uratowac lakier i skore
                                  Nic dodać, nic ująć k

                                  Komentarz

                                  POWRÓT NA GÓRĘ
                                  Pracuję...
                                  X